"Talmud o gojach" (15)
Szkody, jakie wyrządziła Węgrom krótkotrwała republika sowiecka, są
wprost nieobliczalne. Jeśli rząd węgierski zniósł masonerię i rozwiązał loże
w r. 1920, to widocznie zdawał sobie zbyt dobrze sprawę z tego, że w niej
tkwiło źródło nieszczęść narodu.
Każdorazowo "zabawa" w komunizm przynosiła Węgrom tragiczne skutki.
Do wspomnianej tu ruiny gospodarczej doprowadziło Węgrów panowanie
socjalistów, wespół z komunistami zaledwie w okresie: od 21 marca do 1
sierpnia 1919. Dziesiątki tys. Węgrów wymordowała komuna sowiecka i jej
kadarowska marionetka; dziesiątki tys. uciekło na Zachód, po antykomunis-
tycznym powstaniu w 1956 r. Do ponownej zapaści gospodarczej i politycznej
doprowadziły Węgry rządy lewackie w latach 2002 - 2010. A my, z radością
oddajemy się współtworzeniu komuny unijnej, Orbana potępiając w czambuł.
Losy Czechosłowacji, kierowanej przez masonerię i komunistów i przez
nich sprowadzonej do zawisłości od sowietów, a następnie do tragicznego
upadku, niech będą żywą przestrogą dla nas i niech pouczą, jakie nieszczęś-
cia sprowadza masoneria na naród, w którym masoni rządzą.
Krytyczną analizę treści rozdziału "Rozwój masonerii a upadek narodów"
sprowadzić można do wytartego komunału: "spiskowa teoria dziejów". Współ-
czesnemu, analitycznemu czytelnikowi narzuca się natychmiast pytanie: Do
czego dążą lewaccy komisarze unijni (np. Czeszka Jurova), jeśli nie do utwo-
rzenia wielkiej europejskiej komunistycznej loży masońskiej? A jeśli to praw-
da, to nigdy nie byli bliżsi urzeczywistnienia tego zamiaru, jak obecnie!
Mistrzem loży na Warszawę był inż. Aleksander Pawłowski, zamieszkały
w Brwinowie, ale jego komisarzem politycznym, który miał decydujący głos,
był żyd Wolf Szapiro "Mistrz Katedry". Na całą Polskę zaś mistrzem był dr
Wilhelm Warschauer, żyd, mieszkający w Inowrocławiu, cieszący się wśród
masonów nadzwyczajnym szacunkiem. Od marca zaś 1937 r. miejsce jego
zajął Leon Chone, komisarzem zaś politycznym na całą Polskę jest dr L.
Jochelson, mieszkający w Łodzi.
A zatem tak jak w socjalistycznych czy komunistycznych organizacjach
tak i w masonerii widzimy wprawdzie chrześcijan z pochodzenia na czele
tych organizacji, ale faktycznie władzę wykonują żydzi. Wielkim mistrzem
jest wprawdzie goj, ale on występuje wtedy, gdy potrzeba pracować dla
żydów. Tak np. Wielki mistrz Pawłowski występował niejednokrotnie,
zwalczając antysemityzm w Polsce, przedstawiając go jako "obcy kulturze
i tradycjom polskim".
Ciekawym, czy znajdzie się kiedyś dociekliwy ksiądz, odważniejszy niż dr
S. Trzeciak, który ujawni kulisy działalności współczesnej "Wielkiej Katedry"
warszawskiej, czy loży "Ogniwo", i nazwiska polityków, wysługujących się
masonerii "B nai B rith - Loża Polin". Prokurator Psiuk wszak nie w interesie
Polaków rekwirował książkę "Talmud o gojach" i inne, ujawniające prawdziwe
oblicze żydostwa. Już przed wojną nie można było liczyć na niezależność i
obiektywność polskich sądów i prokuratury, zdominowanych przez żydowskie
środowisko prawnicze. Współczesne te instytucje są jednym z głównych
źródeł zatrucia i gnicia demokracji w konającym państwie polskim.
Czym jest demokracja dla żydów, to najlepiej to wyjaśnia żydowskie
pismo pt. "Napiink", wychodzące w Rumunii, gdzie powiedziano:
"Nie można zaprzeczyć, że stosunek żydów do światowej demokracji jest
zawsze jak najprzychylniejszy. My żydzi jesteśmy jak najgłębszymi wyrazi-
cielami tej demokracji. Musimy być także jej wytrwałymi obrońcami. Żydzi
w Nowym Jorku słusznie uczynili, oświadczając, że 5 milionów żydów może
znaleźć jedyny ratunek walcząc o prawdziwą demokrację, organizującą cały
świat" (Protokoły Mędrców Syjonu).
A zatem "demokratyczny front" niczym innym nie jest jak tylko agenturą
żydowską, kierowaną przez masonerię i żydów.
Ksiądz Stanisław ujawnia znaczący wpływ żydokomuny i żydomasonerii
hiszpańskiej i francuskiej okresu międzywojnia, cytując masońskie, niejawne
opracowania na użytek wewnętrzny. Nie udało im się wówczas doprowadzić
do utworzenia trwalszej formy komunistycznej demokracji w Europie Zachod-
niej. Znacznie dłużej przetrwała żydokomuna sowiecka w Europie Wschodniej,
po II wojnie ś. Współcześnie, lewaccy komisarze unijni podjęli skuteczny trud
przerobienia Unii Europejskiej na komunistyczne super państwo.
Wypowiedź Macierewicza w TV Trwam, 29.02.24, z jednej strony przeko-
nanego o kontynuacji przewagi frakcji lewackich w UE, z drugiej zaś wyraża-
jącego nadzieję na odrzucenie, w krajowych referendach, komunistycznej wizji
Europy, świadczy o naiwności, wręcz politycznej infantylności środowisk
pseudoprawicowych, pseudonarodowych. Komuniści są znakomitymi specja-
listami w fałszowaniu wyborów, jak i referendów. Umów też nie dotrzymują.
Chrześcijański gen. Franco wydaje się był bardziej demokratycznym dykta-
torem, niż komunistyczny aparatczyk Putin.



