Marsz w 76. Rocznicę Powstania Warszawskiego.
1 sierpnia 2020
(6)

Wynurzenie osobiste. 
     Żałuję, że równie piękną 
manifestacją nie została uczczona 
setna rocznica zwycięstwa nad 
bolszewizmem. Nie zawiodły 
jedynie Roty Niepodległości, 
organizując półlegalny przemarsz, 
bo tęczowy prezydent warszawki 
zabronił. Szkoda, że nie nadano 
priorytetu temu marszowi. Drugiej 
takiej rocznicy już nie będzie. 
Żałuję, że w nim nie uczestniczy- 
łem. Żałuję, że 100 tys.Polaków z 
prowincji nie pokazało warszawce,
gdzie mamy zakazy jej bolszewic- 
kiego komisarza. Wydawało się, 
że "patriotyczna" władza państwo- 
wa zorganizuje okazałe obchody, 
defilady, fajerwerki, zbudują 
oczekiwany łuk. Nie pierwszy to 
raz pisowska władza, z osławio- 
nymi: min. Glińskim i Fundacją 
Narodową, okazała się mało 
patriotyczną, właściwie - antypa- 
triotyczną, wymawiając się koro- 
naświrusową bzdurą. Nadal prze- 
grywamy Polskę. Nadal czcimy 
tragedie, zwycięstwa ukrywając. 
Polski defetyzm, czy tchórzliwa, 
zachowawcza polityka pisiorów 
i Dudusia? 
Zbigniew M. Kozłowski  08.2020